Radio Białystok | Magazyny | Bajkowy południk | Niedźwiedzica Jola, żołędzie dla zwierząt i podróże po drewnianym Podlasiu
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Tydzień, który za nami przyniósł nam zaskakującą informację, która jednych bardzo ucieszyła, innych zadziwiła, a chodzi o to, że do Uniwersyteckiego Centrum Przyrodniczego w Białymstoku trafiła niedźwiedzica Jola, która przez ponad 30 lat mieszkała w białostockim Akcencie ZOO. Była symbolem tego miejsca, a teraz możemy ją oglądać na wystawie zwierząt, gdzie ma pomagać w edukacji najmłodszych.
Niedźwiedzica Jola urodziła się w Ogrodzie Zoologicznym w Poznaniu. Do białostockiego ZOO trafiła jako półtoraroczny niedźwiedź. Gdzie przez długie lata kumplowała się z niedźwiedzim kolegą – Grzesiem. To ważne niedźwiedzia nie wolno mylić z misiem, o czym przekonuje Andrzej Karolski.
To co, po południu spacer do białostockiego Akcentu ZOO.
Przypominam, że jesienią mile widziane są tam żołędzie, którymi zajadają się m.in. jelenie, dziki czy żubry. Najpierw więc maszerujemy do lasów, parków i rozglądamy się uważnie, zbieramy do kieszeni, woreczków, reklamówek. Najpierw możemy pobawić się nimi sami, zwłaszcza jeśli dorzucimy kilka garści kasztanów, a potem zanosimy… do ZOO. Można je przekazywać do końca listopada.
W Bajkowym południku odkrywamy Podlasie z niezwykłym przewodnikiem. To „Podróże po drewnianym Podlasiu” wydane przez PB przy wsparciu Zarządu Województwa Podlaskiego. Odwiedziliśmy już Krainę Otwartych Okiennic. Były Soce, Puchły i Trześcianka, były Budy, a dziś przed nami Koźliki. Do skansenu w Koźlikach zabierze nas Kamil Barszczewski z Wydziału Architektury PB.
Niektórzy odliczają godziny do sylwestra, szkolniaki mają świąteczne ferie, niektóre przedszkolaki też... Jedni już są po świętach, a inni jeszcze na czas świąteczny czekają.
Choinka w centrum Białegostoku przypomina, że święta tuż tuż... Kartki świąteczne trafiają do naszego studia. Gdybyśmy je wszystkie rozłożyli, to zamiast śniegu przykryłyby nasze radiowe biurka. Przed nami spokojny, pachnący goździkami, piernikami i pomarańczą czas świętowania.
Wokół czuć już klimat zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Ulice i parki rozświetlają kolorowe lampki, a w radiu coraz częściej słychać świąteczne piosenki.
W różnych punktach miasta pojawiły się stragany z choinkami przy większych mniejszych parkingach osiedlowych przy sklepach możemy już wypatrywać tej najładniejszej, która stanie w naszym domu.
Pojawiają się świąteczne ozdoby na ulicach, lampki na miejskich choinkach. Pierwsze grudniowe okienka w kalendarzu adwentowym już otwarte.
Przed nami Dzień Misia i to już 25 listopada. A kto z nas nie uśmiechnie się na widok pluszowego misia? Każdy posiada bądź posiadał tego własnego, swojego, ulubionego.
W bajkowych tropach zabierzemy was do krainy czarnego kota, bo właśnie 17 listopada ma swoje święto.
Listopad kojarzy się nie tylko z kolorami jesieni, ale też barwami biało-czerwonymi. Już w poniedziałek jedenasty listopada - czyli Narodowe Święto Niepodległości. W Bajkowych Tropach porozmawiamy o patriotyzmie, zajrzymy też do naszej naturalnej apteczki, a Adelka - nauczy się, że wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe.
Dzień dobry! Tu bajkowe tropy. Mamy nadzieję, że wszyscy zdążyli już nacieszyć oczy podczas spacerów złotymi i pomarańczowymi liśćmi, bo dmuchające od kilku dni wietrzysko jakby się uparło, by większość z nich zrzucić z drzew pod nasze stopy… Zgodnie z nazwą miesiąca, który właśnie się rozpoczyna - listopad.
Prowadzący:
Olga Gordiejew