Radio Białystok | Gość | Mirosław Michalczuk - zastępca Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Białymstoku

Mirosław Michalczuk

zastępca Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Białymstoku

30.05.2018, 08:10, akt. 10:24

W ostatnich tygodniach doszło do kilkudziesięciu pożarów wysypisk śmieci w Polsce. W Podlaskiem mamy sprawę składowiska w Rybakach, wcześniej płonęły wysypiska w Studziankach i Karczach. Ministerstwo Środowiska zapowiada zaostrzenie kontroli składowisk.

Mirosław Michalczuk, fot. Joanna Szubzda
Mirosław Michalczuk, fot. Joanna Szubzda


0:00
0:00
Z Mirosławem Michalczukiem rozmawia Lech Pilarski | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Ministerstwo Środowiska zapowiada zaostrzenie kontroli składowisk odpadów. Szykuje też zmiany w przepisach dotyczących wydawania zgód na ich tworzenie.

W ostatnich tygodniach doszło do kilkudziesięciu pożarów wysypisk śmieci, między innymi w Warszawie, Zgierzu,Trzebini, we wsi Wszedzień koło Mogilna. W Podlaskiem mamy sprawę składowiska w Rybakach.

Premier poinformował, że sprawa pożarów została zgłoszona do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Dodał, że zobowiązał prokuratora generalnego, by podjął zdecydowane działania, jeśli chodzi o prowadzenie postępowań w tych sprawach.

Według szefa rządu, zjawisko pożarów przybrało rozmiary społecznej patologii. - Pożary na wysypiskach to nie jest problem lokalny, tylko poważny problem społeczny, związany ze środowiskiem, ochroną zdrowia. Zobowiązałem ministra środowiska Henryka Kowalczyka, by w ciągu najbliższych dwóch tygodni został przedstawiony szczegółowy plan działań w zakresie kontroli, nadzoru i zmian w prawie, by można było wyeliminować tę patologię - zapowiedział premier.

Minister środowiska Henryk Kowalczyk zapowiedział z kolei, że jego resort planuje wprowadzenie obowiązku monitoringu wysypisk. Mówił też o potrzebie gwarancji finansowych od podmiotów prowadzących działalność w zakresie zbierania, magazynowania i przetwarzania odpadów. - Chcemy wprowadzić ostrzejsze rygory do uzyskania zezwoleń dla firm, które zajmują się gospodarką odpadami, począwszy od wprowadzenia kaucji gwarancyjnej do prowadzenia takiej gospodarki, by w przypadku porzucenia takich odpadów samorząd miał środki na ich zagospodarowanie - dodał minister środowiska.

(IAR)


Lech Pilarski: Ile składowisk u nas może płonąć?


Mirosław Michalczuk: Miejmy nadzieję, że nie dojdzie do takiej sytuacji w najbliższej przyszłości.


Swego czasu płonęły dwa. Byliśmy takim poligonem doświadczalnym, prekursorem?


Nie, byliśmy po prostu jednym z wielu tego typu miejsc w Polsce, gdzie prowadzona była nieprawidłowa gospodarka odpadami, gdzie odpady były dowożone do przetworzenia, a nie były przetwarzane.


I rosła góra śmieci.


A potem nagle odpady te się zapalały, z niewiadomych przyczyn. Możemy tylko się domyślać.


Studzianki, Karcze - czy wyjaśniono to, czy pożar był wzniecony, czy powstał samoistnie?


W Karczach był jeden przypadek - o ile pamiętam - takiego pożaru, ale na szczęście został dość szybko ugaszony przez straż, więc nie doszło tam do eskalacji. W Studziankach tych pożarów było dużo więcej.


Ale pytam o powód.


Właśnie chciałem tutaj powiedzieć, że jeśli chodzi o powód, to wyjaśnia to straż pożarna, ewentualnie policja, prokuratura. Nie dostaliśmy informacji, jakie były powody. Przynajmniej do nas one nie dotarły. Czy to były podpalenia, czy to były samozapłony? Krążyły te dwie wersje. Nie wiemy w tym momencie, jaka była przyczyna.


Można powiedzieć o procederze? Przecież - tak jak niektórzy wyliczyli - w Zgierzu na tym pożarze zarobiono kilkanaście milionów.


No tak, to na pewno jest proceder, ponieważ - jak obserwujemy - działalność tego rodzaju spółek polega na tym, że są to spółki, które się często zawiązują jako nowe, nikomu nieznane. Występują o pozwolenia - są to głównie pozwolenia na zbieranie albo magazynowanie odpadów.


To nie jest pozwolenie na zbudowanie składowiska z prawdziwego zdarzenia - tak jak w Hryniewiczach.


Nie, to nie jest to. Gdyby była to procedura zbudowania składowiska, to jest ona bardzo rygorystyczna, wymaga szeregu pozwoleń, uzgodnień. Od tej decyzji może się odwołać nawet społeczeństwo, ponieważ z reguły są to procedury otwarte. Tutaj mamy do czynienia z uzyskaniem tak zwanego pozwolenia na zbieranie. Czyli trzeba mieć kawałek gruntu, tytuł prawny do tego gruntu, czyli albo własność, albo jakaś umowa dzierżawy, i uzyskać pozwolenie.


Czy dużo można na tym zarobić?


Myślę, że dużo. Jeżeli ktoś bardzo intensywnie dowozi odpady i nie ma zamiaru ich dalej przetwarzać, czyli ponosić dalszych kosztów, to wtedy oczywiście te środki zostają w firmie.


Pozbycie się odpadów kosztuje.


Jeżeli chodzi o odpady na przykład niebezpieczne, jakieś przepracowane oleje czy akumulatory, opony lub chemikalia, które są wytwarzane w zakładzie jako produkt zbędny, to należy to przekazać firmie, która posiada zezwolenie na utylizację tego rodzaju odpadu. A to są bardzo kosztowne rzeczy, jeśli chodzi o odpady niebezpieczne, więc jeżeli ktoś nie przetwarza, to może w taki sposób zarabiać.


W Rybakach to nie było składowisko odpadów. To był teren, gdzie śmieci miały sobie poleżeć a potem zostać zutylizowane.


W naszej ocenie to nie był nawet teren przygotowany pod tego typu działalność, ponieważ spółka dostała pozwolenie co prawda na działalności, miała określone warunki tej działalności, ale nasza kontrola wykazała, że nie spełniła tych warunków. Odpady były dowożone w miejsce, które nie było przygotowane pod tego typu działalność. Na szczęście tych odpadów dużo nie trafiło. Praktycznie po stwierdzeniu naruszeń warunków tej decyzji wystąpiliśmy o cofnięcie pozwolenia i tak się stało.


Co by było, gdyby nie interwencja mieszkańców?


Gdyby nie interwencja mieszkańców, gdyby nie zablokowanie dowozu tych odpadów, to mogłaby się powtórzyć sytuacja taka, jaką widzimy w kraju. Czyli duże ilości zgromadzonych odpadów, które nagle są albo porzucane, albo płoną. Nie możemy wykluczyć takiego scenariusza, ponieważ widząc, jak się rozpoczynała i jak wyglądała działalność tej spółki w tym miejscu, można było przypuszczać, że tak się to skończy.


To co jest dziurawe? Wydawanie decyzji, kontrola, za małe kary?


Z pewnością proces wydawania pozwoleń powinien być bardziej rygorystyczny. W przypadku zbierania odpadów w zasadzie nie ma żadnych obostrzeń. Organ, który dostaje wniosek o wydanie pozwolenia, musi tak naprawdę tylko otrzymać ten wniosek i na jego podstawie wydaje pozwolenie.

W mojej ocenie - oczywiście tego prawo nie przewiduje - ale jeżeli organ wydaje pozwolenie i widzi, że są to np. odpady, z którymi w Polsce jest problem z zagospodarowaniem - na przykład pozostałości z sortowania odpadów komunalnych, jakieś paliwo alternatywne albo opony - to na pewno powinien zwrócić na to szczególną uwagę.


Może powinniśmy zmienić cały proces decyzyjny? Zaangażować w to na przykład Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, bo wy się znacie na odpadach, wiecie, co jest niebezpieczne.


W tej chwili jesteśmy włączeni w proces decyzyjny, jeśli chodzi o pozwolenie na przetwarzanie. Inaczej mówiąc, na odzysk.


Ale przechowywanie, składowanie to już nie?


Nie, tutaj nie. Gdybyśmy mogli w takich przypadkach wyrazić jakąś opinie i byłaby ona wiążąca prawnie, wtedy na pewno proceder uzyskiwania pozwoleń w dość łatwy sposób byłby utrudniony i firmy byłyby bardziej weryfikowalne.


Czy powinniśmy zaostrzyć kary, żądać zabezpieczeń?


Na pewno dużym argumentem w lepszym egzekwowaniu i potem usuwaniu skutków takich zdarzeń, jakie mają miejsce w wyniku takiej działalności, byłoby pobieranie kaucji od firmy. Jeżeli firma podejmuje działalność i chce w danym miejscu zbierać odpady, powinna zdeponować odpowiednie środki. Nawet jeżeli porzuci odpady, to środki posłużą potem do usunięcia skutków tego w środowisku, więc jest to bardzo potrzebne, a tego nie ma.

W tej chwili taką działalność prowadzą często firmy z bardzo niskim kapitałem zakładowym - kilka tysięcy złotych. Gdy dochodzi do egzekucji obowiązków, bo jakiś organ wyda nakaz usunięcia odpadów, to się okazuje, że firma gdzieś się nagle rozpływa. A jeżeli następuje egzekucja, to nie ma z czego, ponieważ firma ma bardzo niskie środki albo nie ma kapitału, albo nie ma majątku.


Czyli zachęcamy ludzi, żeby się interesowali, jakie decyzje wydaje samorząd, następnie powinniśmy zmienić całą procedurę, która zezwala na zajmowanie się odpadami, i zaostrzyć kary.


Myślę, że też. I powinna być może jakaś uproszczona procedura wymierzania kar. W tej chwili działamy w normalnej procedurze zgodnie z Kodeksem postępowania, a to jest czasami długotrwałe - firmy mają prawników, które skutecznie wydłużają postępowanie np. poprzez wnoszenie różnych środków dowodowych, nieodbieranie korespondencji w terminie, wykorzystywanie maksymalnych terminów. Potem wykorzystują jeszcze wszystkie organy odwoławcze - to powoduje, że mimo że wymierzamy tę karę teraz, to jej egzekucja może być za 2-3 lata. To też jest problem.

Myślę, że jeżeli łącznie wszystkie organy i inspekcje, które mają jakikolwiek nadzór nad taką działalnością, będą współpracowały, to skuteczność będzie dużo większa. W tej chwili powoli obserwujemy taką sytuację.



| red: zmj


Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS




Wojciech Strzałkowski, fot. Barbara Sokolińska

Wojciech Strzałkowski

przewodniczący Rady Nadzorczej Jagiellonii Białystok
10.01.2025

- Łukasz Masłowski cały czas pracuje nad pozyskaniem nowych zawodników. Ma kilku kandydatów. Pięciu zawodników z Akademii Piłkarskiej jedzie do Turcji na obóz. To też są talenty, które powoli trzeba wdrażać. Trener i dyrektor sportowy robią to z głową. Nic na siłę i nic na hura - mówi Wojciech Strzałkowski.

dr Karol Łapiński, 9.01.2025, fot. Barbara Sokolińska

Karol Łapiński

p.o. Okręgowego Inspektora Pracy w Białymstoku
9.01.2025

- Wzrost minimalnego wynagrodzenia w Polsce objął ok. 3 mln osób. Wynosi ono obecnie 4666 zł - to jest kwota brutto, a netto - w najbardziej typowej sytuacji - to 3510,92 zł - mówi dr Karol Łapiński.

Wojciech Borzuchowski, fot. Sylwia Krassowska

Wojciech Borzuchowski

dyrektor białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad
8.01.2025

- Całkowite zamknięcie dwóch jezdni do Raczek może sięgnąć nawet 2034 roku - powiedział Wojciech Borzuchowski.


Jacek Brzozowski, fot. Joanna Szubzda

Jacek Brzozowski

wojewoda podlaski
7.01.2025

Powinno się rozpocząć budowę drogi, która jest realna do wybudowania - w ten sposób wojewoda podlaski komentuje decyzję dotyczącą przebudowy trasy z Białegostoku do Suwałk.

Piotr Chomik, fot. Sylwia Krassowska

prof. Piotr Chomik

historyk dziejów kościoła prawosławnego w Rzeczypospolitej z Uniwersytetu w Białymstoku
6.01.2025

"Kobieta w ikonografii prawosławnej" to najnowsza książka prof. Piotra Chomika. - Kościół prawosławny czci większą liczbę świętych mężczyzn niż świętych kobiet. Nie znaczy to jednak, że święte kobiety są mniej czczone niż święci mężczyźni - mówi historyk.

Andrzej Bajguz, Daria Ostapczuk - wokalistka Waterside, Magda Juchnowicz, Karolina Tobiaszewska i Dominika Baszeń z zespołu Trawka oraz Mariusz Bek z zespołu Przechery i Zmiany Klimatu, fot. Sylwia Krassowska

Podlascy artyści

3.01.2025

Startujemy z akcją "Grzejemy podlaską muzyką w Polskim Radiu Białystok"! Chcemy przybliżać twórczość artystów z naszego regionu, prezentować ich muzykę oraz rozgrzewać naszych słuchaczy na zimę.


dr Mateusz Ziemblicki, źródło: Mateusz Ziemblicki / Facebook

dr Mateusz Ziemblicki

ekspert prawa europejskiego, dyrektor biura wojewody podlaskiego
3.01.2025

- Myślę że Polska będzie wspierać działania na rzecz pogłębionej debaty o finansowaniu obronności w UE. Z tym związane jest wsparcie dla takich elementów infrastruktury obronnej jak np. Tarcza Wschód czy Bałtycka Linia Obrony - mówi dr Mateusz Ziemblicki.

Ziemowit Deptuła, fot. Sylwia Krassowska

Ziemowit Deptuła [wideo]

prezes Jagiellonii Białystok
2.01.2025

- Jestem osobą ambitną i interesuje mnie wygrywanie każdego meczu - mówi Ziemowit Deptuła.

Maciej Białous, 31.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

dr Maciej Białous

socjolog z Uniwersytetu w Białymstoku
31.12.2024

- W nowym roku życzę nam tego, żeby mniej emocjonalnie podchodzić do spraw politycznych, tylko bardziej z trzeźwą głową i bez zacietrzewienia - mówi dr Maciej Białous.


prof. Adam Bartnicki, 30.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Adam Bartnicki

dziekan Wydziału Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu w Białymstoku
30.12.2024

- Wierzmy w to, że będzie lepiej. Ja głęboko wierzę, że ten świat w 2025 roku będzie jednak lepszy i bezpieczniejszy niż w 2024 - mówi prof. Adam Bartnicki.

Paweł Małaszyński, fot. Joanna Szubzda

Paweł Małaszyński [wideo]

aktor teatralny i filmowy, muzyk, wokalista, autor tekstów
29.12.2024

- Na pewno nie jestem aktorem, którym chciałbym być. Zagrałem główne role w paru serialach, które osiągnęły ogromną popularność, ale po pewnym czasie zauważyłem, że wpadłem w pułapkę swojego wizerunku i odgrywanych ról - mówi Paweł Małaszyński.

Renata Szekalska, fot. Piotr Pietruczuk

Renata Szekalska

psycholog, psychodietetyk
26.12.2024

- Faktem jest, że nie tyjemy na święta. My tyjemy właśnie po świętach, ponieważ dokańczamy to, co zostało, czego było za dużo - mówi Renata Szekalska.


Weronika Bochat-Piotrowska i Stefania Piotrowska, fot. Joanna Szubzda

Weronika Bochat-Piotrowska

wokalistka, aktorka teatralna i dubbingowa, użyczyła swojego głosu Vaianie
26.12.2024

- Ja się bardzo utożsamiam z Vaianą. Dla mnie jest to nowy wymiar księżniczki Disneya. To jest dziewczyna, która wie czego chce, jest silna, zdecydowana, odważna. Mamy tutaj dziewczynę, na której barkach jest bardzo wiele - mówi Weronika Bochat-Piotrowska.

ks. Karol Kondracikowski, fot. Joanna Szubzda

ks. Karol Kondracikowski

dyrektor Wydziału Duszpasterstwa białostockiej kurii
24.12.2024

- Bliskość jest szczególnym elementem, którego potrzebujemy i którego nam brakuje, dobre słowo, zwykłe przytulenie przy życzeniach, przy łamaniu się opłatkiem. Myślę więc, że dobrze po prostu sobą się ucieszyć w tym czasie i tym, że jesteśmy razem - podkreśla ksiądz.

Andrzej Skiepko, fot. Joanna Szubzda

Andrzej Skiepko

starosta hajnowski
23.12.2024

Do Białowieży mają wrócić pociągi. - Z naszej strony wszystko zostało przygotowane, przesłane do Warszawy. W styczniu ma być podpisane porozumienie trójstronne z PKP S.A. i PKP PLK w sprawie przekazania torowiska - poinformował starosta hajnowski.


Stanisława Kozłowska, fot. Sylwia Krassowska

Stanisława Kozłowska

skarbnik Białegostoku
23.12.2024

- W zasadzie od 1999 roku to największym wydatkiem są wydatki na oświatę - mówi skarbnik Białegostoku Stanisława Kozłowska.

Grażyna Dworakowska, fot. Joanna Szubzda

Grażyna Dworakowska

dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury
22.12.2024

- Z wielką radością wspominam te wszystkie lata na stanowisku dyrektora BOK, bo wydaje mi się, że przyniosły bardzo dużo dobrego samej instytucji, ale także miastu - mówi Grażyna Dworakowska.

Harcmistrz Krzysztof Jakubowski i ks. harcmistrz Tomasz Kozłowski, fot. Sylwia Krassowska

Krzysztof Jakubowski i ks. Tomasz Kozłowski

komendant ZHP chorągwi białostockiej, harcmistrz i ksiądz harcmistrz
21.12.2024

- Dzieląc się światłem otrzymujemy to światło, nic nie tracimy. Podobnie podczas Świąt Bożego Narodzenia, dzielimy się opłatkiem i radością, kiedy tym się dzielimy, to pomnażamy dobro - mówi ks. Tomasz Kozłowski.


Michał Stefanowicz, fot. Joanna Szubzda

Michał Stefanowicz

prezes spółki Lech
20.12.2024

Od 200 do 300 milinów złotych może kosztować pierwszy białostocki aquapark. Nowoczesny obiekt ma stanąć przy ulicy Andresa w sąsiedztwie spalarni odpadów. Przygotowanie do budowy już trwa.

Wojciech Pertkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

Wojciech Pertkiewicz [wideo]

prezes Jagiellonii Białystok
19.12.2024

- Niech wszystkie osoby wokół Jagiellonii tych majonezów i słodyczy zjadają jak najwięcej, bo warto jest być z Jagą w tych gorszych i lepszych momentach. Teraz mamy tę erę lepszych momentów - mówi Wojciech Pertkiewicz. 

Romuald Turczyński, fot. Joanna Szubzda

Romuald Turczyński

prezes Stowarzyszenia Bank Żywności Suwałki - Białystok
18.12.2024

Niemal połowa Polaków wyrzuca jedzenie. Czy można tego uniknąć lub chociaż ograniczyć? - Prosimy państwa o to, żeby zachować wstrzemięźliwość przede wszystkim w zakupach - radzi Romuald Turczyński.


Anja Rubik, fot. Joanna Szubzda

Anja Rubik

ambasadorka akcji szczepień przeciwko HPV
17.12.2024

Podlaskie jest pierwszym województwem, które nawiązało współpracę z fundacją Anji Rubik, promującą szczepienia przeciwko wirusowi HPV.

Wiesława Burnos, fot. Joanna Szubzda

Wiesława Burnos

wicemarszałek województwa podlaskiego
17.12.2024

Łączenie podlaskich szpitali to tylko jeden z pomysłów na poprawę ich sytuacji finansowej - mówi wicemarszałek Wiesława Burnos. Specjalny zespół ma przeanalizować funkcjonowanie tych placówek w regionie.

prof. Mirosław Ratkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

prof. Mirosław Ratkiewicz

z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku.
16.12.2024

W Podlaskiem wciąż dochodzi do wielu wypadków z dzikimi zwierzętami. W tym roku było ich już około 900. Wiele jest wypadków z łosiami, jeleniami, zdarzają się też z żubrami. Małych zwierząt takich jak jeże, lisy, kuny, wiewiórki, a nawet ptaki nikt nie liczy.


Agnieszka Maliszewska, fot. Sylwia Krassowska

Agnieszka Maliszewska [wideo]

dyrektor Polskiej Izby Mleka
16.12.2024

- Nie liczmy na to, że ceny masła będą drastycznie spadały, dlatego że ceny masła rosną na całym świecie - mówi Agnieszka Maliszewska.

Prof. Robert Ciborowski, 12.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Robert Ciborowski

ekonomista z Uniwersytetu w Białymstoku
14.12.2024

Polacy masowo korzystają z chwilówek - Biuro Informacji Kredytowej podało, że w ciągu roku wartość tych pożyczek wzrosła o blisko 50 procent. Przed świętami może być ich jeszcze więcej.

od lewej: Andrzej Bajguz, Mateusz Kurza i Jakub Pilat, 13.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

Mateusz Kurza i Jakub Pilat

organizator i prowadzący Charytatywny Koncert Świąteczny "Śledź Pingwina"
13.12.2024

To już świecka tradycja - niemal co roku w Białymstoku odbywa się Charytatywny Koncert Świąteczny "Śledź pingwina". W tym roku - z powodu dużego zainteresowania - w ten weekend będą nawet dwa koncerty w kinie Forum z udziałem ponad 20 lokalnych artystów.


prof. Joanna Sadowska, fot. Joanna Szubzda

prof. Joanna Sadowska

historyk z Uniwersytetu w Białymstoku
13.12.2024

- To był szok. Kiedy widzi się tyle wojska na ulicach, w mundury przebiera się dziennikarzy, to pachnie krwią. I faktycznie ludzie się przerazili. Nie wiedzieli, co się wydarzy, więc na początku był to absolutny paraliż. I to jest efekt, o który chodziło - tak o stanie wojennym mówi prof. Sadowska.

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, fot. Marcin Gliński

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz

minister Funduszy i Polityki Regionalnej
12.12.2024

- Płacimy za to, że sąsiadujemy z agresywnym reżimem. Naszym celem jest, żeby ta energia przedsiębiorczości miała wszelkie pole do działania i żeby ten obszar, który jest unikalny turystycznie, mógł dobrze funkcjonować. Stąd uruchomimy instrument preferencyjnego wsparcia inwestycyjnego - mówi minister.

Dominika Dębska, fot, Joanna Szubzda

Dominika Dębska [wideo]

laureatka Grand Press 2024, ze Studia Studia Reportażu i Dokumentu PRB
11.12.2024

- Na pewno temat granicy dla każdego dziennikarza jest bardzo kuszący. O wielu zagadnieniach związanych z kryzysem należałoby mówić z perspektywy wszystkich zaangażowanych stron. I właśnie taki był pomysł, żeby nie oceniać, nie polaryzować, tylko przyjrzeć się temu, co się dzieje na granicy - mówi Dominika Dębska.


Sylwia Wesołowska, fot. Joanna Szubzda

Sylwia Wesołowska

prezes Fundacji "Mali Wojownicy"
11.12.2024

- Dzięki nowym przepisom rodzice przede wszystkim zyskują dodatkowe tygodnie opieki nad dzieckiem w domu. Bo czasu, który nasze przedwcześnie urodzone dzieci spędzają w szpitalu, nie można nazwać urlopem. To jest czas walki o ich życie i zdrowie.

Prof. Joanna Zajkowska, 10.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Joanna Zajkowska

podlaski konsultant w dziedzinie epidemiologii
10.12.2024

- Jest to naturalny sezon, w którym notuje się zwiększoną liczbę zachorowań na infekcje górnych dróg oddechowych, które przenoszą się drogą kropelkową. Zawsze o tej porze mamy wzrost zachorowań, a w tej chwili bardzo dobrze identyfikujemy choroby - covid, grypę, RSV, mykoplazmę - mówi prof. Joanna Zajkowska.

dr hab. Daniel Boćkowski, fot. Sylwia Krassowska

prof. Daniel Boćkowski

ekspert do spraw bezpieczeństwa z Uniwersytetu w Białymstoku
9.12.2024

- Zakładam, że żadna ze struktur rebelianckich nie była gotowa na to, żeby w ciągu dwóch tygodni wziąć odpowiedzialność za całe państwo - tak o sytuacji w Syrii mówi profesor Daniel Boćkowski.


Anna Tomulewicz, fot. Sylwia Krassowska

Anna Tomulewicz

Prezes Federacji Organizacji Pozarządowych Miasta Białystok
9.12.2024

- Dzisiaj tak naprawdę wolontariusze są w każdym wieku. Bardzo dużo jest dorosłych wolontariuszy, czyli takich, którzy są po trzydziestce, czterdziestce. Sporo jest też młodzieży, która szuka różnych miejsc w swoim życiu - mówi Anna Tomulewicz.

Spotkanie z Pawłem Sołtysem, Festiwal Literacki Zebrane 2019, fot. Joanna Szubzda

Paweł Sołtys

muzyk, pisarz
8.12.2024

Jaki świat wskrzesza Paweł Sołtys "Pablopavo" w swojej mini-powieści "Sierpień"?

Małgorzata Sawicka-Żukowska, 6.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

dr Małgorzata Sawicka-Żukowska

Klinika Pediatrii, Onkologii i Hematologii Dziecięcej UDSK w Białymstoku
6.12.2024

Rozpoczęła się kolejna akcja "O!piernicz raka". Jej celem jest zbiórka pieniędzy na zakup wyprawek dla dzieci, które czekają na przeszczep szpiku kostnego. Pomysłodawczynią akcji jest doktor Małgorzata Sawicka-Żukowska z Kliniki Pediatrii, Onkologii i Hematologii Dziecięcej UDSK w Białymstoku.




źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok