Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Zbiory Książnicy Podlaskiej wzbogaciły się o 56 książek i dokumentów antykwarycznych
XIX-wieczne pierwsze wydania książek m.in. Karpińskiego, Orzeszkowej, Moniuszki czy Glogera, ale też starodruki i dokumenty ważne dla historii regionu - kupiła w 2019 roku Książnica Podlaska w Białymstoku. W sumie jej zbiory wzbogaciły się o 56 antykwarycznych woluminów.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Nowe nabytki trafiły do działu zbiorów specjalnych
Książnica Podlaska im. Łukasza Górnickiego w Białymstoku jest największą biblioteką w północno-wschodniej Polsce. Nowe nabytki trafiły do działu zbiorów specjalnych tej instytucji.
Jak mówiła w środę na konferencji prasowej dyrektorka Książnicy Podlaskiej Jolanta Gadek, książki kupiono na aukcjach antykwarycznych, w sumie zapłacono za nie 41 tys. zł.
Powiedziała, że przy takich zakupach liczy się wartość tych książek dla historii regionu. - Wiele z tych pozycji dla naszego regionu są pozycjami bezcennymi - mówiła Jolanta Gadek. Dodała, że wybierane są pozycje autorów związanych z tym miejscem lub książki wydane w tym regionie, przy czym - jak podkreśliła - geograficznie chodzi o cały teren Kresów Wschodnich.
Zakupiono m.in. pierwsze wydanie "Pieśni nabożnych" Franciszka Karpińskiego
Jolanta Gadek wymieniła, że jednym z najcenniejszych zakupów jest pierwsze wydanie z 1792 r. "Pieśni nabożnych" Franciszka Karpińskiego, poety związanego z Białymstokiem. Zawarte w dziele pieśni "Kiedy ranne wstają zorze" i "Wszystkie nasze dziennie sprawy", a także kolędę "Bóg się rodzi", poeta napisał właśnie w tym mieście. Książka została wydana w drukarni ojców bazylianów w Supraślu k. Białegostoku, ważnej oficynie w tamtych czasach. Książnica nabyła też późniejsze wydanie "Dzieł" Karpińskiego z 1862 roku wydanego w Krakowie.
Innym ważnym nabytkiem jest pierwsze wydanie z 1865 roku najsłynniejszej opery Stanisława Moniuszki "Straszny Dwór". Jolanta Gadek mówiła, że Moniuszko jest twórcą związanym z regionem: urodził się w Ubielu na Białorusi, a ród Moniuszków miał swój dwór w Goniądzu. Dodała, że imię Moniuszki nosi też od tego roku Opera i Filharmonia Podlaska.
Ważną pozyskaną pozycją jest pierwsze wydanie związanego z regionem etnografa i historyk Zygmunta Glogera, który m.in. opisywał podlaskie zwyczaje. Książka to "Rok polski w życiu, tradycji i pieśni" z 1900 roku, która poświęcona jest kalendarzowi dawnych obrzędów, zwyczajów i świąt ludowych, a także szlacheckich i mieszczańskich.
Zbiory Książnicy Podlaskiej wzbogaciły się też o pierwsze wydanie powieści Elizy Orzeszkowej "Bene nati. Powieść wiejska" z 1891 roku a także księga pamiątkowa "Upominek z 1893 roku, z tekstami literatów podarowana Orzeszkowej z okazji 25-lecia twórczości literackiej.
Wśród innych zakupionych książek znalazły się zbiory wierszy urodzonej w Suwałkach Marii Konopnickiej, mowa związanego z regionem zakonnika i pisarza Antoniego Wagi czy korespondencję "Dialog w Wilnie" Czesława Miłosza i litewskiego poety Tomasa Venclovy.
Z dokumentów, które udało się nabyć, dyrektorka Książnicy Podlaskiej wymieniła starodruk XVIII-wieczny "kwit na podymne i półpodymne z dóbr wieyskich królewskich... dobra Rybniki". Dokument ten to rodzaj deklaracji, iż z dóbr Rybniki zostanie pobrane tzw. podymne, czyli podatek pobierany od każdego gospodarstwa. W dokumencie znalazła się też wysokość podatku oraz wysokość poszczególnych rat do zapłaty.
Ciekawostką dla badaczy - jak mówiła Jolanta Gadek - może być też zestaw jednodniówek z okresu stalinizmu, które były skierowane do mieszkańców regionu. W sumie zakupiono ich 16, a pochodzą z 1954 roku.
Jolanta Gadek pytana o plany na przyszły rok, powiedziała, że pracownicy na bieżąco będą obserwować aukcję, bo w każdym momencie może pokazać się coś ważnego. Mówiła, że zależy jej, aby do zbiorów Książnicy pozyskiwać m.in. wydania twórczości Karpińskiego.
Dwie artystki pochodzące z Białegostoku wydały debiutancką płytę ze wschodniosłowiańskimi kolędami i instrumentami. Duet Wspak, czyli Adrianna Kafel-Woźniak (śpiew, suka biłgorajska, fidel płocka, wspak - to instrument przypominający wyglądem i brzmieniem wiolonczelę) oraz Aleksandra Pura-Cidyło (śpiew, skrzypce) nagrały album "Radist z neba".
Zobaczymy tam nagradzane na całym świecie rowery. W białostockiej galerii Alfa czynna jest wystawa stała jednośladów "Mad bicycles", które stworzył białostocki projektant Adam Zdanowicz w ciągu 10 lat swojej działalności.
Ten performans to wypowiedź artystyczna lalkarza, który przygląda się sobie i obecnej sytuacji młodych ludzi sztuki. W internecie oglądać możemy "Formę Manifesto" zrealizowaną przez absolwenta białostockiej Akademii Teatralnej Oskara Lasotę.
Już można planować środowe południe - w Ratuszu w Białymstoku o 12:00 spotkanie z autorami książki "Suraż, stan. 2 - średniowieczna nekropola na pograniczu polsko-rusko-jaćwieskim".
To wyjątkowy album, który nie tylko pokazuje piękno przyrody, ale też je opisuje w poetycki sposób. "Narew Rzeka Obrazów" filmowca, fotografa Zdzisława Folgi i poety Rafała Krasuckiego to unikatowe wydawnictwo, które powstało na 30-lecie Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi.
Dziwny jest to serial: z jednej strony to produkcja szpiegowska, w której pojawiają się tajniacy z CIA i MI5, a z drugiej - to historia kilku przyjaciół, których połączyła wspólna robota, tj. rozwikłanie sekretu śmierci chińskiego ambasadora, który zmarł w jednym z ekskluzywnych londyńskich hoteli po przedawkowaniu narkotyków, a jego córka została porwana przez agenta...
Prowincja według słowników to - zamieszkany obszar z dala od stolicy. Termin używany potocznie, z lekceważeniem, dla obszarów opóźnionych w rozwoju cywilizacyjnym i kulturalnym ze względu na odległość od centrum politycznego, gospodarczego czy kulturalnego. Tymczasem prowincja rządzi.
Pomysł na ożywienie zdjęć dzięki sztucznej inteligencji ma białostocki reżyser teatralny i kompozytor Michał Dąbrowski. To historie uwiecznione na fotografii, takie jak: zdjęcie mostu, po którym przejeżdża konny dyliżans czy ludzie spacerujący obok hotelu Ritz.
"Kościół prawosławny czci większą liczbę świętych mężczyzn niż świętych kobiet. Nie znaczy to jednak, że święte kobiety są mniej czczone niż święci mężczyźni".
Prowadzący:
Andrzej Bajguz