Wrzucali filmy do sieci - mogą usłyszeć zarzuty o naruszenie praw autorskich

Sprawa dotyczy filmów "Wkręceni" i "Wkręceni 2". Osoby, które świadomie lub nieświadomie udostępniały w sieci obie części są namierzane przez adres IP komputera.

Jak informuje Ryszard Tomkiewicz z Prokuratury Okręgowej w Suwałkach postępowanie w tej sprawie dotyczy kilkuset osób. Dodaje, że takich zawiadomień z kancelarii prawniczych o ochronie praw autorskich wpływa do prokuratury coraz więcej.

Nielegalne rozpowszechnianie cudzych utworów jest karalne - wyjaśnia prokurator Tomkiewicz. Reguluje to ustawa o prawach autorskich. Osobie, która świadomie lub nieświadomie udostępnia w sieci m.in. filmy czy muzykę grozi kara grzywny, ograniczenie lub pozbawienie wolności. Dodatkowo, w takich przypadkach, twórcy dzieła mogą domagać się bardzo wysokich odszkodowań. Warto pamiętać, że nawet przy pobieraniu plików, zwłaszcza z sieci torrent jednocześnie udostępniamy je innym, a takie czyny są karalne. (ik/nb)