Radio Białystok | Wiadomości | Radni z Czeremchy nie zablokują budowy dużej fermy drobiu w okolicy
autor: Michał Buraczewski
Rada gminy Czeremcha nie zablokuje budowy fermy drobiu w miejscowości Czeremcha-Wieś. Przypomnijmy, że może tam powstać osiem przemysłowych kurników na około 400 tysięcy zwierząt.
O podjęciu uchwały w sprawie wydania negatywnej decyzji środowiskowej rozmawiano wcześniej podczas spotkania protestujących i radnych z wójtem. Jednak na ostatniej sesji radni zagłosowali przeciwko takiemu rozwiązaniu.
Na spotkaniu w sprawie inwestycji niektórzy radni apelowali do wójta gminy Czeremcha o zablokowanie budowy kurników. O podjęcie uchwały w sprawie wydania negatywnej decyzji środowiskowej dla inwestycji poprosił... sam wójt Jerzy Wasiluk.
Protesty przeciwko budowie ferm drobiu w Podlaskiem
Na ostatniej sesji większość radnych zagłosowała przeciwko takiej uchwale. Wójt Czeremchy nie chce tego komentować. Przewodniczący rady Mikołaj Wasiluk wskazuje, że podjęcie takiej uchwały byłoby nielegalne. I dodaje, że do końca nie wie, dlaczego wójt wskazał radnym na takie rozwiązanie.
- Wójt powiedział może dlatego, żeby radni wzięli sobie do serca, co robią, i jak robią. Bo radni są funkcjonariuszami publicznymi i ich obowiązują przepisy prawa - mówi Mikołaj Wasiluk.
Lider protestów przeciwko budowie fermy drobiu Maciej Frańczak mówi, że nie rozumie zachowania wójta.
- Wójt powinien radnym wytłumaczyć, że taka uchwała jest sprzeczna z prawem, a nie wręcz przeciwnie - powiedział im wszystkim, że proszę przedstawić taką uchwałę, radni właśnie złożyli taki wniosek, a później na sesji został on odrzucony na szczęście, radni poszli po rozum do głowy o taką właśnie uchwałę - że ona jest niezgodna z prawem - mówi Maciej Frańczak.
Dlatego radni przyjęli jedynie stanowisko przeciwko budowie fermy drobiu.