Powstanie nowy pawilon na ekspozycję przyrodniczą muzeum w Drozdowie

Pawilon przeznaczony na zbiory przyrodnicze będzie miała powierzchnię ok. 300 metrów kwadratowych na trzech kondygnacjach i kosztować będzie 4 mln zł.

- Dzięki temu można będzie rozdzielić obie funkcje tej naszej placówki - w części pałacowej i dworze zostaną pamiątki po właścicielach majątku, czyli rodzinie Lutosławskich oraz Romanie Dmowskim, który spędził tu ostatnie miesiące swojego życia, zaś ekspozycje związane z przyrodą będą miały własne nowe lokum – mówi wicestarosta Maria Dziekońska.

Nowy obiekt ma nowoczesny kształt, ale plany przewidują obłożenie jego elewacji lustrzanymi płytami, będzie więc czymś na kształt dworskiej oranżerii i doskonale koresponduje zarówno z zabytkowym dworem, jak i położonym między nimi ośrodkiem edukacji przyrodniczej.

- W podziemiach tego nowego budynku znajdzie się miejsce dla naszej wystawy „Podwodny świat pięciu kontynentów”, zaś parter i piętro będą przeznaczone na wystawy przyrodnicze. Znajdą się na nich eksponaty prezentowane obecnie w dworze, ale będą także zupełnie nowe, a całość zostanie zaaranżowana o wiele atrakcyjniej. Będzie to wzbogacona o multimedia podróż przez krainę przyrody. Chodzi o to, by było to atrakcyjniejsze dla młodych gości niż ekspozycja przygotowana czterdzieści lat temu – opowiada dyrektor muzeum Ewa Sznejder.

To ona podpisała umowę z wykonawcą, który przez najbliższe pół roku wybuduje nowy pawilon. Na razie w stanie surowym ze wszystkimi niezbędnymi instalacjami, bo na tyle pozwala dotacja, którą placówka dostała.

Postęp dalszych prac - zarówno w części przyrodniczej, jak i w zabytkowej części dworskiej, gdzie na razie wyremontowano elewacje i dach na części pałacowej, zależeć będzie od możliwości zdobycia kolejnych dotacji.

Według obecnych szacunków całość będzie kosztować około 10 mln zł i dyrekcja placówki ma nadzieję, że inwestycję uda się skończyć do 2024 r., kiedy obchodzona będzie 40. rocznica utworzenia muzeum w Drozdowie.

| red: maj