Dofinansowania do zakupu rowerów elektrycznych - białostoccy urzędnicy przedstawili zasady dopłat

Nabór jest możliwy dzięki wsparciu z Urzędu Marszałkowskiego w wysokości 750 tysięcy złotych.

Pomysł dofinansowania zakupu rowerów elektrycznych pojawił się ponad rok temu. Zgłosił go radny Prawa i Sprawiedliwości Henryk Dębowski: - to ułatwi mieszkańcom codzienne funkcjonowanie, szczególnie z niepełnosprawnościami i osobom starszym, które mają problemy z poruszaniem się.

Najpierw nie było pieniędzy i zgody radnych. Gdy te problemy udało się rozwiązać, na drodze stanęła Regionalna Izba Obrachunkowa, która unieważniła uchwałę radnych, a sprawa trafiła do sądu. Ten przyznał rację radnym. Dlatego uchwałę można wprowadzić w życie, ale jest na to czas jedynie do końca roku. - W związku z tym będą napięte terminy - mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski - nabór przeprowadzimy w przyszłym tygodniu 21 i 22 listopada i decydować będzie kolejność zgłoszeń, a wnioski będzie można składać w Urzędzie Miejskim przy ul. Słonimskiej.

Wnioski są już dostępne w internecie, a osoby, które nie mają jak ich wydrukować, mogą zgłosić się do Urzędu Miejskiego po wersję papierową, a dane podawane są proste, m.in. imię i nazwisko, adres i deklarowana kwota - mówi dyrektor Departamentu Funduszy Europejskich Ewa Bajdałów.

Liczba osób, które otrzymają dofinansowanie zależeć będzie od wysokości indywidualnego wsparcia. Najmniej ma to być 300 osób, a każda dostanie maksymalnie dwa i pół tysiąca złotych. Z tym, że jeśli np. cena roweru wynosić będzie dwa i pół tysiąca złotych, to dofinansowanie wyniesie 1250 złotych, a gdy ktoś planuje zakup za 8 tysięcy złotych to dostanie dwa i pół tysiąca złotych.

| red: dl