Radio Białystok | Wiadomości | Ryba, pierogi, kutia i ciasta - w białostockiej jadłodzielni można znaleźć różne przysmaki
Ryba pod rożnymi postaciami, pierogi, kutia czy ciasta – to wszystko można znaleźć w białostockiej jadłodzielni, w której wyjątkowo na czas świat można zostawiać własnoręcznie przygotowane potrawy.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Pierwsze świąteczne dania pojawiły się tam już w Wigilię, ale mieszkańcy Białegostoku cały czas donoszą tam kolejne potrawy.
Białostocka jadłodzielnia funkcjonuje już od pięciu lat. Na co dzień można tam zostawiać tylko produkty zapakowane w oryginalne, nieuszkodzone opakowania. Dwa razy do roku, przy okazji świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy można tam zostawiać także własnoręcznie przygotowane potrawy. Złagodzony regulamin obowiązuje jeszcze do piątku.
Nadmiar świątecznych potraw nie musi kończyć się wyrzuceniem ich do kosza. Z pomocą w takiej sytuacji przychodzą nam jadłodzielnie, dzięki którym unikniemy marnowania żywności i jednocześnie wspomożemy potrzebujących.
Wyjątkowo w święta do białostockiej jadłodzielni można przynosić nie tylko produkty spożywcze, ale też świąteczne potrawy. Chodzi o to, by podzielić się jedzeniem z potrzebującymi i nie marnować żywności – informują pracownicy jadłodzielni.
Trzy lodówki zapełniły się jedzeniem jeszcze przed oficjalnym otwarciem - w Łomży rozpoczęła funkcjonowanie pierwsza jadłodzielnia.