Radio Białystok | Wiadomości | Mieszkańcy przygranicznych wsi obawiają się wywłaszczeń i wysiedleń
Nie jesteśmy przeciwko Tarczy Wschód, ale budowa nie może odbywać się kosztem ludzi - tak o planach tworzenia umocnień na granicy mówią mieszkańcy przygranicznych wsi.
Choć nie było jeszcze konsultacji w sprawie tworzenia umocnień na granicy, wokół tematu narasta coraz więcej domysłów.
- Największe obawy wywołują pogłoski na temat wywłaszczeń i wysiedleń - mówi pan Aleksy z Opaki Dużej, wsi niedaleko Dubicz Cerkiewnych, która przylega do granicznego muru.
Tarcza Wschód to program przygotowany w MON i Sztabie Generalnym, zakładający budowę umocnień, przeszkód terenowych i infrastruktury wojskowej na granicach Polski z Rosją i Białorusią - łącznie na odcinku około ośmiuset kilometrów.
Pierwsze spotkanie przedstawicieli MON i wojska na temat Tarczy Wschód z podlaskimi samorządowcami ma się odbyć we wtorek (12.11) w urzędzie wojewódzkim. Po nim zaplanowano także spotkanie dla mieszkańców - o 15:00 w domu kultury w Hajnówce.