Radio Białystok | Wiadomości | "Szmateksy" pełne kupujących. Po co kupujemy tyle ubrań?
Eksperci ostrzegają: "toniemy w tekstyliach"! 92 mln ton ubrań rocznie trafia na wysypiska na całym świecie. To jeden z wielu problemów ekologicznych naszych czasów.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Niektórzy pytani przez nas białostoczanie przyznają, że celowo nie kupują dużo nowych ubrań, a chodzą do sklepów z odzieżą używaną.
Pełne są "szmateksy" kupujących. Za dużo kupujemy - przyznają niektórzy.
Inni zauważają, że markowe ubrania mają ceny wysokie, stąd pełno kupujących w sklepach z używaną odzieżą. Tym bardziej, że można znaleźć tam prawdziwe "perełki".
Koszt wykreowania marki jest w tej chwili bardzo wysoki. Przebicie się z informacją, że dana marka będzie popularna, będzie modna, to są koszty, które potem trzeba przełożyć na produkt - mówi dr Marek Kruk z Wydziału Zarządzania UwB.
Według danych Eurostatu, ceny ubrań w Polsce są o kilka procent wyższe niż średnia europejska.
Najtaniej jest w Bułgarii, nawet do 20 proc. taniej niż w większości krajów Europy.
Ubranie zapewnia nam krótkotrwałą radość, a radości w dzisiejszych czasach jest coraz mniej - mówi białostoczanka.
Zeszyty, książki, czy ubrania. Wiele osób w niedzielę (31.08) robi ostatnie zakupy przed rozpoczynającym się jutro rokiem szkolnym. Zakupom na ostatnią chwilę sprzyja niedziela handlowa.
To okazja, by wesprzeć chore dzieci, a przy okazji pozbyć się niepotrzebnych ubrań. W białostockiej restauracji Camelot po raz trzeci zorganizowano wyprzedaż używanych, głównie damskich rzeczy pod hasłem "Szanuj szafę i daj ubraniom drugie życie".
Odzież, dodatki i buty, mogły w sobotę (11.03) za darmo odbierać w Suwałkach kobiety w trudnej sytuacji materialnej.