Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości Łomża | Kilka podlaskich miast ubiega się o pieniądze z tzw. funduszy szwajcarskich
Budowa Centrum Aktywności i Integracji, modernizacja parków, montaż odnawialnych źródeł energii czy otwarcie nowych terenów inwestycyjnych - to tylko niektóre z pomysłów, które samorządy z województwa podlaskiego chciałyby zrealizować dzięki pieniądzom z tzw. funduszy szwajcarskich.
Wstępne projekty swoich działań złożyło sześć uprawnionych do tego miast, które chcą pozyskać na inicjatywy od 50 do 80 mln zł.
Polsko-Szwajcarski Program Rozwoju Miast przeznaczony jest dla samorządów wytypowanych jako zagrożone utratą funkcji społeczno-gospodarczych w wyniku transformacji ustrojowej. To miasta, gdzie zamknięto duże przedsiębiorstwa państwowe, a mieszkańcy migrują do większych ośrodków.
W sumie w całej Polsce wytypowano 139 takich miast, z czego siedem w Podlaskiem. Z szansy na aplikowanie o te pieniądze skorzystało w Polsce dwadzieścia mniej, a wśród nich Sokółka. Zastępca burmistrza tego miasta Antoni Stefanowicz powiedział Radiu Białystok, że po prostu mają inne plany.
Natomiast projekty przygotowały i złożyły: Augustów, Bielsk Podlaski, Grajewo, Hajnówka, Łomża i Zambrów. Większość ubiega się o maksymalne dofinansowanie, czyli 80 mln. zł. Tylko Grajewo i Zambrów zadowoliłyby się kwotami rzędu 50 mln zł.
A ponieważ cała wartość programu to około 328 mln franków szwajcarskich, czyli niespełna 1,5 mld zł, same nasze samorządy są gotowe zagospodarować 1/3 całej tej sumy.
Teraz złożone wnioski przejdą ocenę formalną i merytoryczną, a kilkunastu zwycięzców zostanie zaproszonych do złożenia projektów szczegółowych. Czy będą wśród nich samorządy z podlaskiego okaże się prawdopodobnie dopiero za kilka miesięcy.
