Kwarantanna bez względu na koronawirusa - felieton Tomasza Kubaszewskiego

Urząd Miejski w Suwałkach zaatakował nas na Facebooku, że niesłusznie uzurpujemy sobie prawo do tego, iż to dzięki naszej interwencji, zamknięty zostanie Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy. Bo władze ten problem zaczęły roztrząsać kilka godzin przed naszym pytaniem w tej kwestii. Podobnie jak wciąż roztrząsają sprawę opiekunek żłobkowych, o które też się upomnieliśmy. Jakiś czas temu rzecznik ratusza wypowiedział radiu wojenkę, bo nie spodobało mu się, że zderzyliśmy ze sobą jego wypowiedź, iż na razie w mieście nie będzie podwyżek opłat za śmieci z nieco późniejszą wypowiedzią prezydenta, iż takie podwyżki jednak będą.  

Były poseł Platformy Obywatelskiej z naszego regionu Tomasz Cimoszewicz drwił z powszechnie dzisiaj podziwianego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, wypominając mu, że dwa lata temu podczas pielgrzymki na Jasną Górę odczytał akt zawierzenia naszej służby zdrowia Matce Boskiej. 

Dwoje radnych tej samej partii - Jacek Niedźwiedzki i Anna Naszkiewicz rozesłali po mediach wystąpienie suwalskiej lekarki, w myśl którego miejscowa służba zdrowia w ogóle nie jest przygotowana na nadejście koronawirusa, a ludzie nie wiedzą, że powinni pozostać w domach. Radni napisali, aby służby sanitarne sprawdziły, czy to prawda. Tak, szczególnie w kontekście wymarłych suwalskich ulic. 

Z  powyższego widać, że niektórym przydałaby się kwarantanna bez względu na to, czy mieli kontakt z koronawirusem, czy nie. 

| red: mik