Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalskie pielęgniarki porozumiały się z dyrekcja szpitala. Koniec sporu zbiorowego
Zakończył się trwający od wielu miesięcy spór zbiorowy między pielęgniarkami a dyrekcją Szpitala Wojewódzkiego w Suwałkach. Te pierwsze, ze względu na sytuację prawną, musiały przyjąć ofertę pracodawcy.
Jak mówi przewodnicząca pielęgniarskich związków zawodowych Wiesława Giczewska, chodziło o to, by nie zaprzepaścić dotychczasowych uzgodnień.
- Obie strony nie chciały eskalacji konfliktu, żeby doszło to tego ostatecznego rozwiązania, który kończy się strajkiem. Dostałyśmy, to co ustawodawca dla nas przewiduje. Porozumienie jest o tyle dobre, że dyrektor nie będzie nam odbierał z naszego tysiąca stu złotych, dwudziestu procent, który mamy z ustawy o minimalnym wynagrodzeniu, co inne szpitale czynią w województwie podlaskim – dodaje Giczewska.
Jak mówi dyrektor szpitala Adam Szałanda, w rozmowach pomogło podpisane już porozumienie między centralą pielęgniarskich związków zawodowych a ministerstwem zdrowia.
– Zostało podpisane porozumienie, które powinno satysfakcjonować obie strony. Z dniem pierwszego września wzrośnie wynagrodzenie zasadnicze o tysiąc sto złotych w tym roku. W przyszłym roku o kolejne sto. Pozostałe skutki tego wzrostu, będą po stronie szpitala, czyli mówimy tu o dodatkach za wysługę lat, systemu zmianowego i za niedzielę i święta.
Związki zawodowe już zapowiadają, że w kwestii płac wrócą do stołu negocjacyjnego, ale nie wcześniej niż za rok.
Najbardziej skorzystają na tym osoby mające wyższe wykształcenie oraz specjalizację.
