Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Dziesięć osób ubiega się o stanowisko prezesa Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Suwałkach
autor: Marcin Kapuściński
Przewodniczący rady nadzorczej PEC - Andrzej Skalski informuje, że dokumenty kandydatów są wciąż sprawdzane, nie może więc na razie podać ich nazwisk.
Zgłosili się zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Większość to suwalczanie. W tym gronie nie ma wiceprezydenta Łukasza Kurzyny, o którego kandydaturze spekulowano od kilku miesięcy.
Wkrótce zainteresowani stawią się na rozmowy z komisją konkursową. Będą jej wtedy musieli przedstawić swoją koncepcję funkcjonowania i rozwoju spółki.
Skalski zapewnia, że nowy prezes PEC-u wybrany zostanie do końca lutego. Wtedy to obecny szef miejskiej ciepłowni Tadeusz Szaciło przechodzi na emeryturę.
W ubiegłym tygodniu burmistrz odwołał z tej funkcji Wojciecha Krzywińskiego. Przedsiębiorstwem kierował on raptem od sierpnia. Powołał go poprzedni burmistrz — Wojciech Walulik.
Burmistrz Mirosław Karolczuk odwołał prezesa oraz członków rady nadzorczej przedsiębiorstwa i powołał nowych.
Ponad 200 tysięcy złotych zarobił w ubiegłym roku prezes suwalskich wodociągów. Dobrze powodzi się też szefom spółek zajmujących się ogrzewaniem i śmieciami.
