Suwalscy drogowcy zapewniają, że zima ich nie zaskoczy

Przypomniał jednak, że o jakości zimowego odśnieżania decyduje nie tyle liczba posiadanego sprzętu czy zapasy soli, ale obowiązujące w mieście standardy utrzymania dróg. A nawet w I z nich gołoledź może występować przez 3 godziny, zaś w ostatnim, czyli V - do 24 godzin. Dyrektor Drejer mówi, że ma to swoje konsekwencje.

- Nie można oczekiwać, że na tzw. drogach osiedlowych, znajdujących się w IV standardzie utrzymania, będzie tak samo czarno i mokro, jak na głównych ulicach. Mamy tam obowiązek usunąć zalegający śnieg z jezdni i jeżeli będzie się robiło ślisko, posypać w miejscach decydujących o ruchu. A nie całe ulice posypać solą.

I standard zimowego utrzymania obowiązuje w Suwałkach jedynie na części ul. Pułaskiego. Z kolei dopiero III na ruchliwych szczególnie w godzinach szczytu ulicach Noniewicza, Emilii Plater, Wigierskiej czy Jana Pawła II. Dyrektor Drejer tak to tłumaczy.

- Problem z utrzymaniem tego II standardu jest taki, że samochody uczestniczące w akcji zimowej byłyby zmuszone do stania w korkach na tych ulicach. To jest zrobione w taki sposób, żeby posypywać powrotnymi kursami. Nie oznacza to, że na jakichkolwiek ulicach miejskich gołoledź będzie utrzymywała się 8 godzin.

Wszelkie informacje dotyczące zimowego utrzymania dróg znajdują się na stronie internetowej ZDiZ Jest tam także numer do dyżurnego akcji "Zima" - 517 424 600. Można zgłaszać mu wszystkie przypadki śliskich czy nieodśnieżonych dróg. Należy jednak pamiętać o standardach ich utrzymania.

| red: mik