Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalska Specjalna Strefa Ekonomiczna. Kłopoty zaczynają mieć największe zakłady
Ograniczanie produkcji i przesunięcia urlopów pracowników na wcześniejszy termin - tak z kryzysem wywołanym pandemią koronawirusa próbują walczyć przedsiębiorcy.
Mówi wiceprezes strefy Jan Stanisław Kap.
W związku z sytuacją na świecie firmy zmniejszają produkcję, gdyż sklepy za granicą są zamknięte, a większość tego, co wytwarzają trafia na eksport. Zamówienia regularnie się zmniejszają lub są wygaszane, a sprzedaż prowadzona przez internet tego nie zabezpieczy. Szybkimi krokami ten kryzys światowy zbliża się także do przedsiębiorców Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Wiceprezes dodaje, że firmy planują wdrożyć takie działania, aby uniknąć zwolnień.
Cel jest jeden: zachować miejsca pracy. Chodzi o to, żeby w związku z tym kryzysem nie było zwolnień. Niektóre firmy planują przenieść przerwę urlopową z lata na najbliższe 2-3 tygodnie i przerwanie produkcji. Bo magazyny są pełne, zagranica nie odbiera, transportu nie ma. Nie wspomnę już o tym, że już zaczynają liczyć straty.
Przedsiębiorcy liczą na wsparcie rządu i jak najszybsze wejście w życie tarczy antykryzysowej.
