Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Ratownicy będą mieli nowoczesne pralki i suszarki. Zbiórka potrwa jeszcze kilka godzin
Chodzi o to, by nie musieli nosić ich do domów i w ten sposób nie narażali rodzin na zakażenia.
Podczas dwutygodniowej internetowej akcji, zorganizowanej przez dyrekcję i nauczycieli Szkoły Podstawowej nr 11 w Suwałkach, mieszkańcy regionu okazali się hojni, wpłacając zwykle od 100 do 500 złotych. Dzięki temu uzbierano większą kwotę od planowanej. Mówi jedna z organizatorek zbiórki - szkolny pedagog Anna Anuszkiewicz.
Kwota przekroczyła nasze oczekiwania, bo zakładaliśmy cztery tysiące. Natomiast na dzień dzisiejszy jest już ponad sześć tysięcy. To pozwoli na zakup dobrego sprzętu dla obu jednostek - zarówno w Suwałkach, jak i w Augustowie. Planujemy oddzielnie kupić suszarkę, oddzielnie pralkę. To taki sprzęt, który pozwoli tę odzież utrzymać w należytym stanie. Jeżeli jeszcze zostaną jakieś pieniądze, kupimy po prostu niezwykle potrzebne środki ochrony własnej, typu maseczki.
Na koncie jest obecnie 6 184 zł. Ale nawet po oficjalnym zakończeniu zbiórki, pieniądze można wpłacać dalej.
Zorganizowali ją druhowie i druhny ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Liczą, że dzięki ofiarności mieszkańców Suwalszczyzny do placówki trafi nawet kilka tego typu urządzeń.
