Czy mieszkańcy suwalskiego osiedla Północ doczekają się w końcu parku?

Na problem zwróciła uwagę radna Anna Ruszewska. Jak podkreśla, mieszkańcy północnej części miasta od lat apelują do miejskich władz o stworzenie miejsc rekreacyjnych:

W 70-tysięcznym mieście nie może być tak, że są tylko dwa parki, które w dodatku znajdują się w centrum miasta. Mieszkańcy wielokrotnie zwracają uwagę, że na północy miasta brakuje terenów zielonych. I nie mówimy tutaj wyłącznie o nasadzeniach, ale również o infrastrukturze.

W ubiegłym roku Ratusz ogłosił konkurs architektoniczny na zagospodarowanie otoczenia przy ulicy Świerkowej. Został on jednak unieważniony, bo władze miasta uznały, że lepiej będzie jeżeli tereny zielone usytuowane zostaną przy aquaparku. Do tej pory jednak i ta koncepcja nie doczekała się realizacji. Radna Ruszewska ma pomysł na to, gdzie park mógłby się znaleźć:

Pojawiły się nowe tereny wzdłuż ulicy Armii Krajowej, które również można zagospodarować tak, aby powstał tam park. Trzeba przedyskutować, gdzie konkretnie mogłoby to być. Jeśli ustalimy już lokalizację, to należy przygotować koncepcję architektoniczną, ale też przeprowadzić konsultacje z mieszkańcami.

Radna liczy, że park mógłby powstać w ciągu dwóch lat.

Przypomnijmy, że podczas tegorocznych konsultacji dotyczących zieleni miejskiej spora cześć mieszkańców wskazała osiedle Północ jako miejsce, gdzie najbardziej brakuje drzew i krzewów.

| red: kap