Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W tym przypadku liczy się każda złotówka
Trwa akcja charytatywna na rzecz 15-letniej Oliwii z Filipowa, u której niedawno zdiagnozowano nowotwór wątroby.
Nastolatka przebywa w Warszawie. Jest już po pierwszej chemii. Czuje się dobrze, ale - jak informuje rodzina - przed nią jeszcze kolejne etapy leczenia.
Żeby wspomóc dziewczynę, Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Filipowie zorganizował kiermasz rękodzieła. Jak podkreśla dyrektor placówki - Barbara Orchowska, Oliwia chętnie angażowała się w życie ośrodka, występowała także w przygotowywanych tam spektaklach.
- Oliwia grała u nas przez dwa sezony. Dziecko pogodne, uśmiechnięte, radosne. Kiedy dowiedzieliśmy się, że zachorowała postanowiliśmy z naszymi instruktorami pomóc. Robimy stroiki, wycinamy w drzewie, robimy przedmioty z wikliny, z gliny. Dzieci angażujemy, bo przecież to są koleżanki i koledzy Oliwki. Każdy ma w domu coś, co ośrodek mógłby wykorzystać, a w takim przedświątecznym okresie i tak kupujemy do domu różne ozdoby.
Na sprzedaż wystawiono zrobione przez członków dziecięcego Koła Teatralnego GOKiS i pracowników ośrodka świąteczne stroiki, gliniane naczynia, wyroby z wikliny czy papieru. Zebrane pieniądze trafią na leczenie dziewczynki i wsparcie jej najbliższych.
- Pieniądze są wszystkim potrzebne, a w sytuacji, kiedy rodzice muszą pokonywać prawie 500 kilometrów, żeby być z Oliwką, są im po prostu niezbędne - na podróże czy na noclegi. Chcemy tę akcję też zrobić po to, żeby Oliwka czuła, że chociaż jest w Warszawie, to koleżanki i koledzy z Filipowa pamiętają o niej. Chcemy, żeby ona do nas wróciła, cała, uśmiechnięta, zdrowa. Przed nią jeszcze przecież tyle spektakli.
Przedmioty wystawione na sprzedaż można zobaczyć na stronie facebookowej Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Filipowie. Kiermasz rękodzieła potrwa co najmniej do połowy grudnia.
