Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - stan wojenny

Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - stan wojenny

autor: Jakub Mikołajczuk

10.12.2020, 09:51

Pierwszej nocy w ówczesnym województwie suwalskim internowano 34 osoby. Wśród nich byli m.in. Tadeusz Tylenda z PKS Suwałki i lekarz Krzysztof Zadrąg.

Fotolia.com
Fotolia.com

Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - stan wojenny

Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.


Internowani trafiali najpierw do suwalskiego aresztu. Umieszczano ich w wieloosobowych celach. Pomieszczenia były niedogrzane i zagrzybione, ściany mokre i zimne, a po zgaszeniu światła - grasowały szczury. Na korytarzu brakowało szyb, w łazience woda zamarzła w kranach. Kąpiel raz w tygodniu - na zmianę ciepła i zimna woda.

Służbie Bezpieczeństwa nie udało się internować przebywającego w Gdańsku przewodniczącego Regionu Pojezierze NSZZ Solidarność Lecha Biegalskiego, który ukrywał się potem przez cały stan wojenny i ujawnił się dopiero 11 sierpnia 1983 roku. Z kolei inny czołowy działacz opozycji - Romuald Łanczkowski został internowany 5 stycznia 1982 roku.

W następnych dniach zatrzymywano kolejne osoby, w tym legendę suwalskiej Solidarności Aleksandra Seredyńskiego. Do końca 1981 roku w województwie suwalskim internowano w sumie 74 osoby, do końca stanu wojennego – 93, w tym 12 kobiet. 31 internowanych pochodziło z Suwałk.

Za działalność opozycyjną w stanie wojennym skazano w województwie suwalskim 36 osób. Najwyższy wyrok – 4,5 roku pozbawienia wolności usłyszał Julian Grochowski, założyciel Augustowskiej Grupy Oporu, produkującej i kolportującej ulotki oraz napisy skierowane przeciwko rządzącej juncie wojskowej i PZPR. Skazano także dwoje innych członków AGO.

W ciągu roku trwania stanu wojennego w Komendzie Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Suwałkach sporządzono prawie 1800 wniosków o ukaranie za wykroczenia przewidziane w dekrecie. Prokuratury województwa suwalskiego wszczęły postępowania w trybie doraźnym przeciwko 302 osobom.

Działaczy Solidarności wcielano także do wojska oraz nękano częstymi rozmowami ostrzegawczymi. Dotkliwą represją było również wyrzucanie z pracy.

| red: kap

ZOBACZ TEŻ:


Gdy z Grodzieńszczyzny wyłaniała się Suwalszczyzna - opowiada dr Tomasz Naruszewicz

8.12.2020, 11:09

Kiedyś Suwałki nie dorastały do pięt takiemu Filipowowi, a także Raczkom. Potem to się zmieniło. Jednak zaraza zabiła niemal wszystkich mieszkańców Suwałk.


Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - Józef Gajewski

12.11.2020, 09:33

Urodził się w 1948 roku w Olecku. Pracę zawodową rozpoczął w wieku 19 lat w Spółdzielni Pracy Przemysłu Skórzanego „Suwalczanka” w Suwałkach. W tym samym 1967 roku wstąpił do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, z którą związał swoją karierę zawodową.


Dąb Wolności - świadek suwalskiej historii

15.10.2020, 11:58

Znajdujący się w suwalskim parku Dąb Wolności stał się w latach 80. ubiegłego wieku najpilniej strzeżonym przez Służbę Bezpieczeństwa drzewem w mieście. Dlatego, że odbywały się tu obchody narodowych rocznic.





ZNAJDŹ NAS





Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego
fot. Joanna Szubzda
27.12.2024, 09:15, akt. 06:54

Jak nie zmarnować jedzenia po świetach?




Fotolia.com
24.12.2024, 10:14, akt. 13:25

Dwóch mężczyzn rannych po wybuchu petardy














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok