Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Najpierw budowa infrastruktury turystycznej przy Kanale Augustowskim, a potem połączenie go z jeziorami mazurskimi
autor: Marcin Kapuściński
To główny wniosek z wczorajszej konferencji „Lokalnej Grupy Działania – Kanał Augustowski”.
Prezes LGD Bogdan Dyjuk z żalem przyznaje, że wciąż brakuje tam miejsc, gdzie turyści mogliby odpocząć.
W 2023 roku będzie 200-lecie rozpoczęcia budowy kanału. Chcielibyśmy w ten rok wejść nie tylko z propozycjami, ale też niektórymi realizacjami niezbędnej infrastruktury. Bo za chwilę okaże się, ze był on budowany krócej niż my analizujemy, planujemy i opracowujemy. Natomiast z realizacją jest już trochę gorzej.
Członkom LGD marzy się docelowo, aby kanał połączony został z jeziorami Mazur. Koszt takiej inwestycji to jednak nawet 1,5 mld zł. Dlatego na razie chcą skupić się na zapewnieniu lokalnych atrakcji.
O ich planowanym rozlokowaniu opowiadał przedsiębiorca Krzysztof Czarniecki.
W porcie Zarządu Wodnego umiejscowiłem marinę. Stałyby tam jachty oraz powstała stacja paliw, tak potrzebna w Augustowie. Drugim elementem są przystanie wodne. Duże mniejsze od mariny, ale można tam bezpiecznie dobić do brzegu. Muszą one zostać wyposażone w wiaty, gdzie można przyrządzić jedzenie. Pierwsza główna byłaby w Dębowie, następne miejsce to śluza Gorczyca, a ważnym miejscem do wykorzystania jest też teren przygraniczny.
Budowa obiektów ma być sfinansowana z pieniędzy unijnych.
60 tys. pasażerów, czyli połowę tego co w ubiegłych latach przewiozły w tym roku statki Żeglugi Augustowskiej - poinformował prezes ŻA Adam Aleksandrowicz.
Chodzi o most na drodze wojewódzkiej prowadzącej do Lipska. Teraz rowerzyści muszą przeciskać się przez wąski chodnik przy tej ruchliwej trasie.
