Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalska straż miejska nadal nie będzie mogła karać osób podrzucający niesegregowane odpady do wiat śmietnikowych
autor: Marcin Kapuściński
Podczas ostatniej sesji część radnych zgłosiła bowiem dodatkowe uwagi do projektu zmian w regulaminie utrzymania porządku w i sprawa przeciągnie się o kilka miesięcy.
Przypomnijmy, że miasto planowało sankcje dla osób wyrzucających śmieci do nie swoich wiat. Oprócz tego, karani byliby też podrzucający nieczystości z mieszkań i sklepów do ulicznych koszy.
Zdaniem radnego Zbigniewa De-Mezera, są to zapisy, które można różnie interpretować.
- Według regulaminu właściciel nieruchomości nie może przenosić odpadów z własnej nieruchomości na teren innej. Załóżmy więc taką sytuację: kupiłem sobie loda i mam go w domu. Jeśli wyrzucę papierek siebie, to nie ma problemu. Ale jeśli z tym lodem pójdę na spacer i będę chciał opakowanie wrzucić go kosza, to nie wolno mi tego zrobić. Bo jest to odpad wytworzony w mieszkaniu. Jeśli się przygotowuje przepisy, to trzeba je opracować rozważając wszystkie konsekwencje.
Inicjator wprowadzenia kar radny Tadeusz Czerwiecki uważa, że taki głos jest niepotrzebnym komplikowaniem prostej do rozwiązania sytuacji.
- Radny De-Mezer dzieli włos na czworo. Sprawa przecież nie dotyczy małego papierka, bo po to właśnie są śmietniczki przy ulicach, aby go tam wyrzucić. Tu chodzi o nieposegregowane worki z odpadami, które przyjeżdżają na teren osiedli i lecą do pierwszego kontenera z brzegu. W tym momencie mieszkańcy, obsługiwani przez boks śmietnikowy, ponoszą za to odpowiedzialność.
Radni uznali jednak, że uchwała wymaga doprecyzowania. To potrwa, bo nowy projekt zaopiniować musi inspekcja sanitarna.