Burmistrz Sejn po raz trzeci z rzędu nie otrzymał wotum zaufania

Przewodniczący miejskiej komisji planu, budżetu i finansów Marek Zubrzyński zwrócił uwagę, że ich wykonanie wygląda zupełnie inaczej niż to, co opisano w przygotowanym przez urzędników „Raporcie o stanie miasta za 2021 rok”.

Nie jest tak różowo, jakby wynikało z tego dokumentu. Szkoda, że nie ma tam również tego co się nie udało. Wiemy przecież, iż do tej pory nie sprzedano ani jednej działki w strefie ekonomicznej. Została też zrealizowana inwestycja w postaci budowy targowiska, ale nie ma informacji, iż jest to tylko pierwszy etap. A czytając dokument możemy odnieść wrażenie, że targ został już w pełni ukończony. A to nieprawda. Mamy jeszcze dużo nieuporządkowanego placu, brak podstawowej infrastruktury, a nawet zwykłych toalet.

Przewodnicząca rady Jolanta Bagińska jako przykład błędnych decyzji burmistrza wskazuje zakup kontenerów socjalnych, które od ponad roku stoją puste.

One po dzień dzisiejszy nie są zasiedlone, a więc jest to nietrafione przedsięwzięcie. Druga kwestia to inwestycja na placu zwanym potocznie „Łąką Biskupią". Chodzi o zagospodarowanie terenu zielonego. To zadanie kompletnie nie wyszło. Jest rozwiązana umowa z wykonawcą. Ma być wyłoniony kolejny, który zechciałby to zakończyć. Miasto sygnały, że prace idą w niedobrym kierunku miało już wcześniej. Przecież w grudniu ubiegłego roku sadzono tam drzewka.

Brak wotum zaufania daje radnym możliwość przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania burmistrza. Z tej opcji nie chcą oni jednak na razie korzystać.

Sam Arkadiusz Nowalski nie pojawił się na posiedzeniu rady i nie zabrał głosu w dyskusji. W tym czasie uczestniczył w Światowym Forum Miejskim w Katowicach.

| red: kap