Władze Suwałk będą analizowały projekt nowego herbu miasta

Jak przypomina przewodniczący rady miejskiej Zdzisław Przełomiec, herb używany od lat okazał się niezgodny z obowiązującymi zasadami. Z kolei zmiany wprowadzone w 2019 roku spotkały się z krytyką mieszkańców. Przewodniczący zauważa, że obecna propozycja różni się od tego, do czego suwalczanie się przyzwyczaili. 

Patroni wyglądają inaczej. Okazuje się, że oni muszą być tak ukazani - jeżeli to jest atrybut władzy, jeżeli to jest osoba, której piesek niesie bułeczkę. To wszystko musi być wyraziste. Nie pół psa, odpowiednia poza tego psa. Po tych zmianach znika również kolor żółty. Wygląda to inaczej. Chociaż nie da się ukryć, że jesteśmy przyzwyczajeni do tego herbu, który przez tak wiele lat bez zgody funkcjonował. 

Projekt nowego herbu będzie teraz poddany pod dyskusję wielu gremiów. 

Nie będzie działania pospiesznego. Spotkamy się z zespołem, który nad tym pracował, żeby podsumować i podziękować za wkład pracy. Następnie to trafi na odpowiednie komisje. Konsekwencje tych zmian będą w bardzo znaczącej przestrzeni. Najpierw w statucie miejskim, bo tam jest sztandar, herb, flaga i flagi stolikowe. Poza tym musimy prawnie rozstrzygnąć sposób wdrażania. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żebyśmy nagle chcieli wszystko w przestrzeni miejskiej wymienić.

Na razie nie wiadomo, kiedy zapadną ostatecznie decyzje w tej kwestii. 

| red: mik, mak