Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalczanka spodziewała się sporego zysku, a straciła 60 tys. zł
autor: Jakub Mikołajczuk
Mowa o 65-latce, która dała się oszukać w internecie na pozornie korzystnie wyglądającą ofertę zainwestowania pieniędzy.
Komisarz Eliza Sawko z suwalskiej policji relacjonuje, że już po jednym niefortunnym kliknięciu skontaktowali się z nią fałszywi doradcy inwestycyjni i przysłali jej dane obiecujące wysoki zysk.
Wszystko wyglądało dość profesjonalnie. Aby kobieta mogła rozpocząć inwestowanie, musiała przelać minimum tysiąc złotych na niedawno uruchomione konto. 65-latka naiwnie przelała tam podaną kwotę. Następnie, wykonując polecenia rzekomych doradców finansowych, potwierdziła przelew. Dodatkowo zainstalowała na swoim laptopie wskazaną przez oszustów aplikację do zdalnej obsługi urządzenia.
W ten sposób przestępcy uzyskali dostęp do konta i wypłacili z niego oszczędności 65-latki. Jednocześnie zaciągnęli tam debet i złożyli wniosek o przyznanie kredytu.
- Przestępcy mają już takie możliwości, że w naszym telefonie wyświetli się prawdziwy numer banku, choć tak naprawdę nikt z niego nie dzwoni - mówi Eliza Sawko.
37 tysięcy złotych i 5 tysięcy dolarów - tyle przekazała wczoraj (19.08) oszustom mieszkanka Augustowa.
Mowa o 24-letniej suwalczance, która przez swoją naiwność straciła pół tysiąca zł.
