Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Zostali ukarani za robienie śmietnika z lasu
Mandatami w wysokości tysiąca złotych oraz nakazem uprzątnięcia na własny koszt zostało ukaranych dwóch mieszkańców Augustowa, którzy wywieźli śmieci do lasu.
Udało się ustalić ich dane, ponieważ wśród odpadów znaleziono dokumenty z adresami. Mówi nadleśniczy Wojciech Szostak.
- Jeden przypadek był na osiedlu Borki, nieopodal kontenerów PCK. Drugi mieliśmy na Lipowcu. W obu sytuacjach straż leśna oraz policja wykryły sprawców tego wykroczenia. Jednego mieszkańca kosztowało to łącznie 2,2 tysiące złotych. Kolejny zapłacił tysiąc złotych mandatu plus koszt transportu do firmy Necko.
Wojciech Szostak przyznaje, że zaśmiecanie lasów jest w okolicach Augustowa dużym problemem.
- Pojawiają się śmieci bieżące, które mieszkańcy zostawiają podczas spaceru. W lesie nad okolicznymi jeziorami nawet po zakończeniu sezonu letniego znajdujemy różne torby po chipsach, butelki po piwie czy innych napojach. Natomiast zdarzają się również odpady po sprzątaniu garażu, czy stare meble.
W większości przypadków udaje się odnaleźć osoby, które zostawiają w lesie duże ilości śmieci. Możliwe to jest między innymi dzięki zamontowanym na drzewach fotopułapkom.
Jeszcze w tym miesiącu Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej rozpocznie komisyjne kontrole wiat śmietnikowych pod kątem sortowania odpadów.
Taką decyzję podjęli tamtejsi radni.
Jeszcze w tym roku przekaże jej 500 tysięcy złotych.
