Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Dwie boje pomiarowe pojawiły się niedawno na jeziorze Wigry
Jedna z nich znajduje się w Zatoce Hańczańskiej - w okolicach dopływu Czarnej Hańczy, druga w Zatoce Wschodniej - w pobliżu wypływu rzeki z jeziora. Ich zadaniem jest m.in. monitorowanie jakości, natlenienia i temperatury wody.
Jak podkreśla Lech Krzysztofiak z Wigierskiego Parku Narodowego, zasilane słońcem urządzenia wykonują pomiary z częstotliwością co 5 minut.
Będą to pomiary powierzchni jeziora, czyli warstwy do pół metra. Lokalizacja tych boi nie jest przypadkowa. Znajdują się na wejściu i na wyjściu rzeki. Wtedy będziemy wiedzieli, w jaki sposób wody Czarnej Hańczy są modyfikowane przez te masy wody jeziora Wigry. Co wpływa i w jakim stopniu te wszystkie związki wypływają z jeziora. Dowiemy się, czy Wigry są takim osadnikiem wszystkich zanieczyszczeń, które płyną Czarną Hańczą.
To na razie pierwszy etap programu realizowanego wspólnie z firmą Waterly. Potem zostanie stworzona aplikacja do odczytywania pomiarów na bieżąco.
Jak dodaje Lech Krzysztofiak, w przyszłości system będzie także przewidywał rozkwit sinic czy rozprzestrzenianie się zanieczyszczeń w wodzie.
Prawdopodobnie w przyszłym roku zostanie wybudowana jedna tablica interaktywna, która stanie na brzegu i będzie pokazywała na bieżąco te parametry. Każdy, kto tam podejdzie, dostrzeże na mapce jezioro, zobaczy lokalizację i będzie widział, jak się zmieniają na przykład pH, temperatura, zawartość tlenu. Myślę, że to ze względów edukacyjnych jest też bardzo ważne.
Pracownicy parku apelują, aby rybacy czy turyści na łodziach i żaglówkach nie podpływali zbyt blisko boi pomiarowych.
Jak zbudować konstrukcję, która przyciągnie takie owady?
Suwalski radny Marek Zborowski-Weychman proponuje, by na miejskich terenach zielonych stosować opryski, które zlikwidują kleszcze. Jednak przyrodnicy stanowczo się temu sprzeciwiają.
Kilku odkryć dokonali nurkowie i fotografowie realizujący na Suwalszczyźnie projekt "(Wy)nurzeni. Ekspedycja wigierska".
Modliszki - owady mieszkające głównie w tropikach - ostatnio można zobaczyć na Suwalszczyźnie.