Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Gorąco w suwalskim oddziale PKS NOVA. Czy zwolniony dyrektor wróci do pracy?
autor: Marcin Kapuściński
Pracownicy suwalskiego oddziału PKS NOVA zapowiadają, że w obronie zwolnionego dyrektora są gotowić ogłosić strajk i nie wyjechać autobusami w trasy.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Obawiają się, iż kolejnym krokiem władz spółki będzie likwidacja placówki, a co za tym idzie również zwolnienia i dalsza wyprzedaż majątku.
Wczoraj (30.01) w siedzibie firmy zorganizowali spotkanie z posłem Platformy Obywatelskiej Jackiem Niedźwiedzkim, od którego oczekują nie tylko pomocy przy przywróceniu do pracy dyrektora Jarosława Żaborowskiego, ale też wsparcia działań prowadzących do wydzielenia PKS Suwałki jako osobnej spółki.
W suwalskim oddziale PKS NOVA może rozpocząć się strajk, a przez to autobusy nie wyjadą na trasy. Kilkadziesiąt zatrudnionych tam osób domaga się bowiem przywrócenia do pracy zwolnionego dyrektora tej placówki - Jarosława Żaborowskiego oraz kontynuacji procesu odłączenia PKS Suwałki, jako osobnej spółki.
Wczoraj (29.01) taką decyzję wręczył mu osobiście prezes białostockiej spółki Marcin Doliasz.
To pytanie, jakie na posiedzeniu sejmiku województwa zdominowało debatę nad kondycją i przyszłością spółki przewozowej należącej do podlaskiego urzędu marszałkowskiego.
