Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Wichura, która w poniedziałek (16.12) przeszła przez nasz region wywracała drzewa, zrywała dachy i linie wysokiego napięcia
autor: Anna Auron-Wasilewska
Jeszcze wczoraj po godzinie 18 około dwóch tysięcy odbiorców w rejonie energetycznym Suwałki było bez prądu. Energetycy usuwali awarie do późnych godzin nocnych. Z kolei strażacy odnotowali w sumie ponad 90 interwencji.
Niemal połowa z nich miała miejsce w powiecie suwalskim. Jak poinformował oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Suwałkach Paweł Godlewski, większość zdarzeń dotyczyła powalonych drzew. Wiatr uszkodził także dachy na siedmiu budynkach i konstrukcję fotowoltaiki na jednym domu wielorodzinnym.
Sporo pracy mieli też strażacy z Sejneńszczyzny. Brali oni udział w ponad 30 akcjach. Po pomoc zgłosił się m.in. Szpital Miejski w Sejnach, który przez wiele godzin musiał korzystać z zasilania awaryjnego.
Do nietypowego zdarzenia doszło też w powiecie augustowskim. W Lipsku przy ulicy Nowodworskiej wiatr powalił stalowy komin, który wbił się w budynek mieszkalny. Natomiast w Augustowie przy ulicy Zdrojowej konary drzew uszkodziły dwa samochody. W sumie strażacy wyjeżdżali do około 15 zdarzeń. W żadnym z powiatów nie odnotowano osób poszkodowanych.
