Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Zdaniem radnego stan plaży POSTiW to antyreklama Augustowa
Brudny daszek nad wiatą na rowery, połamane kosze na śmieci czy zarośnięte ławki. Na takie widoki można natrafić w okolicach plaży POSTiW.
To zdaniem augustowskiego radnego Adama Sieńki nie jest dobra wizytówka miasta turystycznego.
- Jak wygląda ten kosz na śmieci? Ledwo go widać zza tego „pięknego”, zarośniętego augustowskiego zieleńca. A ma być przecież dostępny dla osób niepełnosprawnych, ponieważ to trasa dla ludzi z ograniczeniami ruchowymi. Kolejna sprawa - dojście do tej ławki i brak śmietnika. Zamiast niego betonowy szkielet, a za nim kolejny. Na koniec wspomnę tylko o stoisku na rowery. Jego dach ozdabia igliwie, które nagromadziło się tam przez kilka lat.
Radny obawia się, że taki stan rzeczy tylko odstraszy turystów.
- To właśnie jest wizytówka Augustowa. Tu jest parking, na który przyjeżdżają ludzie, by korzystać z atrakcji. Od razu gdy robią tylko kilka kroków widzą, jak miasto jest przygotowane do sezonu turystycznego. Tak jest przygotowany brzeg Necka. Naprawdę rumienię się ze wstydu. To jest już kolejny przykład sabotażu turystycznego i nasza antyreklama.
Adam Sieńko zwrócił również uwagę na plaży POSTiW na wystający spod piasku duży fragment betonu.
Od 1 lipca mieszkańcy i turyści będą mogli korzystać z trzech kąpielisk znajdujących się w Suwałkach i najbliższych okolicach. Jednak nie wszędzie pojawią się ratownicy.
Augustowscy radni opozycyjni obawiają się, że w tym sezonie największa atrakcja turystyczna w mieście nie będzie czynna.
Nieprzygotowanie miasta do sezonu turystycznego zarzuca władzom Augustowa Marcin Kleczkowski.
