Mieszkańcy gminy Raczki doczekają się remontu całej trasy prowadzącej do Suwałk

Dyrektor Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Mariusz Nahajewski informuje, że roboty na pierwszym kilkukilometrowym odcinku dobiegają już końca.

- Wykonujemy tam prace po wnioskach, jakie wpływały do nas od mieszkańców gminy Raczki. W perspektywie kolejnych lat chcielibyśmy sukcesywnie prowadzić je dalej. Tak robimy też  na drogach w innych rejonach województwach i to się tam sprawdza. Na pierwszy ogień idą najbardziej zniszczone fragmenty. Tak też chcemy zrobić również w przypadku tej trasy.

Na szybkie tempo realizacji kolejnych odcinków liczy gminny radny Leszek Staniszewski, który od kilku lat zbiega o remont tej drogi. 

- Są tam dziury i jest nierówna. Powodem tego jest m.in. to, że korzystał z niej ciężki sprzęt budujący obwodnicę Augustowa. Została zniszczona i zapomniana. Źle jest np. na odcinkach biegnących przez las i obok Poddubówka. A jest przecież uczęszczana przez praktycznie wszystkich mieszkańców Raczek, którzy jeżdżą nią np. do Suwałk i strefy ekonomicznej. Choć równolegle biegnie ekspresówka, to większość jeździ „starą drogą”.

Dyrektor Nahajewski przyznał, że rozważał też budowę ścieżki rowerowej łączącej Suwałki i Raczki. Wiązałoby się to jednak z wykupem dużej ilości gruntu, a przez to budowa byłaby na razie zbyt kosztowna.

| red: mik