Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | RDOŚ w Białymstoku sprawdza, czy wytwórnia mas bitumicznych zagraża suwalczanom
Jak wcześniej informowaliśmy, jedna z miejskich kontroli wykazała, że obiekt przy suwalskiej ulicy Bakałarzewskiej stoi nielegalnie.
W tej sprawie wielokrotnie interweniował radny Jacek Juszkiewicz. Niedawno przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości podjął kolejne działania.
- Wystosowałem pismo do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku. Przesłałem do nich materiały świadczące o tym, że działalność wytwórni mas bitumicznych jest szkodliwa dla mieszkańców. Udokumentowałem to fotografiami oraz nagraniami dźwiękowymi i wideo. Czekam teraz na działania RDOŚ. To od jej opinii zależy teraz, co dalej będzie z tą sprawą.
Zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Białymstoku Elwira Choińska wyjaśnia, że w tej sprawie trwa obecnie postępowanie. Pod koniec marca władze Suwałk zwróciły się do nich z wnioskiem o opinię na temat działalności wytwórni mas bitumicznych.
- 8 kwietnia zostało wysłane do prezydenta Suwałk wezwanie o uzupełnienie karty informacyjnej tego przedsięwzięcia. W przesłanych dokumentach były bowiem braki merytoryczne. RDOŚ musi dysponować pełną dokumentacją w tej sprawie oraz pełnym materiałem dowodowym. W tej chwili czekamy na uzupełnienie. Dopiero gdy to nastąpi, będziemy dokładnie analizować ten wniosek oraz dokumentację.
Suwalski Ratusz uważa bowiem, że nie jest stroną postępowania dotyczącego legalizacji samowoli i pełni tu jedynie rolę formalną. Dodaje, że jeśli takie instytucje jak np. RDOŚ uznają funkcjonowanie obiektu za niezagrażające bezpieczeństwu mieszkańców, to prezydent nie będzie miał podstaw do zlecenia dodatkowych badań.