Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Strażacy: Uwaga na kruchy i niebezpieczny lód na jeziorach
autor: Anna Auron-Wasilewska
Suwalscy strażacy są gotowi do akcji ratowniczych na lodzie. Niedawno przetestowali swój nowy nabytek, jakim są sanie lodowe. Ćwiczyli także użycie drona powietrznego.
Te sprzęty mają pomóc im w szybkim dotarciu i ewakuowaniu osoby, pod którą załamał się lód. Chociaż są przygotowani do tych zdarzeń, liczą na to, że będzie dochodziło do nich jak najrzadziej. Dlatego przypominają, aby z uroków zimy korzystać bezpiecznie i przestrzegają, że nawet gruba tafla lodu może być zwodnicza. Mówi oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Suwałkach kpt. Paweł Godlewski.
Nawet podczas mroźnej zimy nie możemy mieć pewności, że lód jest wystarczająco gruby i stabilny, aby utrzymać człowieka. Trzeba zwrócić uwagę, że nie na całym akwenie wodnym grubość tafli lodu jest taka sama. Unikajmy miejsc w pobliżu ujść rzek, mostów i kanałów. Tam lód jest o wiele cieńszy - mówi kpt. Paweł Godlewski.
Jeśli już wchodzimy na lód pamiętajmy o zachowaniu kilku zasad. Po pierwsze informujmy o tym bliskich i nie wybierajmy się nad zamarznięty akwen w pojedynkę - dodaje kpt. Godlewski.
Pamiętajmy, aby nie chodzić na przykrytym śniegiem lodzie, ponieważ może ukrywać on pod sobą niebezpieczeństwo cienkiego lodu, albo przerębla. Zasadnym byłoby wyposażyć się w ubranie wypornościowe lub kamizelkę asekuracyjną. Dodatkowo warto zabrać gwizdek i mieć przy sobie kolce lodowe, które mogą uratować życie, pomagając wydostać się z przerębla - mówi kpt. Paweł Godlewski.
Strażacy przypominają, że kiedy widzimy zagrożenie trzeba zadzwonić pod numer alarmowy 112.